Po dwakroć piękne chwile przeżyli natomiast właściciele stacji telewizyjnej MEGA: podobnie bowiem jak pozostali kibice, cieszyli się oni zapewne z kwalifikacji Ellady do południowoamerykańskiego mundialu, a nadto - ich kanał zanotował jeden z najlepszych wyników oglądalności w swojej historii.
Średnie udziały telewizji MEGA w rynku oglądalności w trakcie trwającej 115 minut transmisji decydującego pojedynku (19 XI, g. 20:45) wyniosły 54,6% (gdyby wziąć pod uwagę jedynie drugą połowę meczu, były one jeszcze wyższe - 63,1%). Świetne wyniki odnotował też trwający ponad dwie godziny program "Jedziemy na mundial", który rozpoczął się bezpośrednio po zakończeniu transmisji spotkania w Bukareszcie - 31,5 %.
Trzeba dodać, że tego rodzaju rynkowy sukces komercyjnego nadawcy był możliwy dzięki kłopotom greckich mediów publicznych, które do chwili rozwiązania w czerwcu 2013 roku miały swoisty monopol na transmisje większości najważniejszych zawodów sportowych. Obecna, tymczasowa telewizja publiczna nie za bardzo jest w stanie włączyć się do rywalizacji o tego rodzaju duże przedsięwzięcia medialne (wrześniowe mistrzostwa Europy w koszykówce z udziałem Greków relacjonowała w kanale otwartym inna stacja prywatna - ANT 1), tym bardziej że aktualnie trwają procedury mające na celu powołanie "docelowego" następcy dawnej ERT.
Pozostaje nam zatem obejrzeć ów sukces greckiej piłki nożnej i zarazem sukces komercyjnego giganta MEGA TV. Polecam zwłaszcza pełen emocji przekaz komentatora :)
Warto zauważyć, że pierwszy mecz obu drużyn, rozegrany 4 dni wcześniej (15 XI) w Grecji i zakończony jej zwycięstwem 3-1, również okazał się hitem stacji MEGA - 46,2% udziałów w rynku oglądalności.
Dane oglądalności za Nielsen A.M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za opinię!