czwartek, 1 maja 2014

Doroczny kongres greckiej branży turystycznej z udziałem premiera

Inwestycje rzędu pół miliarda euro w sektorze turystyki w okresie najbliższych 6 lat oraz stopniową liberalizację opodatkowania tego sektora zapowiedział premier Grecji Antonis Samaras, przemawiając na 22. kongresie Związku Greckich Przedsiębiorstw Turystycznych (ΣΕΤΕ). Premier podkreślił, że w tym roku pobite zostanie rekordowe osiągnięcie z roku 2013, gdy Grecję odwiedziło - po raz pierwszy w historii - ponad 20 milionów gości z zagranicy.


Liczba osób przyjeżdżających do Grecji z zagranicy

Wpływy generowane przez sektor turystyczny (w mld euro)

2013 r.

2012 r.

2013 r.

2012 r.

20 111 400

16 946 500

12,15

10,44

Źródło: Bank Grecji (za: „Kathimerini”)

(wszystkie kierunki, wszystkie środki transportu, łącznie z nocującymi na jednostkach pływających)


Samaras zaznaczył, że sektor turystyczny wypracowuje 15% greckiego produktu krajowego brutto - 7% bezpośrednio oraz 8% pośrednio, stymulując inne branże gospodarki. Łącznie tworzy też ok. 220 tysięcy miejsc pracy. Premier stwierdził, że Grecji nie wolno spocząć na laurach i niezbędne jest stałe podnoszenie jakości usług, aby przyciągać coraz bogatszych gości i zachęcać ich do wydawania pieniędzy pod Akropolem, wydłużenie sezonu turystycznego oraz podjęcie działań promocyjnych na kluczowych, a wciąż nienależycie "zagospodarowanych" rynkach, takich jak Rosja, Chiny, Francja i Holandia.

Ateny ulica Hermesa
Ateny, ulica Hermesa (Ερμού), fot. moja
[Ciekawe stare zdjęcia tej ulicy]

Samaras zauważył, że opodatkowanie owej kury znoszącej złote jajka [określenie moje], jaką jest sektor turystyczny, jest "nie do przyjęcia wysokie", i zmiana tego stanu rzeczy jest najważniejszym wyzwaniem dla rządu i wszystkich podmiotów zaangażowanych w tę dziedzinę gospodarki greckiej. Premier stwierdził zarazem, że wszelkie "ruchy w dół" będą musiały być dokonywane z najwyższą starannością i stopniowo, aby nie narazić budżetu na gwałtowną utratę dochodów w początkowej fazie reform. Pierwsze zmiany już się dokonały - zmniejszona została stawka podatku VAT z 23 do 13%, "choć nie była to łatwa decyzja". Zmniejszanie różnych obciążeń podatkowych będzie kontynuowane.

Wśród innych planowanych reform i ułatwień dla "zrównoważonego" rozwoju turystyki premier Samaras wymienił: zmiany w planach zagospodarowania terenu i obszarach leśnych, ułatwienia w uzyskiwaniu różnych zezwoleń, prywatyzację portów, inwestycje infrastrukturalne w miastach turystycznych oraz obszarach nadmorskich (począwszy od Aten), rozwój transportu morskiego, ułatwienia wizowe etc.

Samaras dodał, że wielu z powyższych działań nie należy opisywać wyłącznie w czasie przyszłym, gdyż niektóre zostały już podjęte, inne z kolei wpisują się w określone programy długoterminowe, których realizacja także jest już wdrożona. - "Nie interesuje mnie dziś, czy jutro. Interesuje mnie to, co będzie pojutrze. Nic wielkiego nie zrobimy, jeśli odpowiednio tego nie zaplanujemy i nie wdrożymy prawidłowo. W okresie najbliższych 6 lat rząd przeznaczy pół miliarda euro na inwestycje infrastrukturalne, sektor prywatny dołoży kolejne 3 miliardy. Dokładnie wiemy, co chcemy razem zrobić i co w efekcie chcemy w tym czasie osiągnąć. Opisaliśmy 13 szczegółowych punktów, które zostaną wykonane" - zapowiedział stanowczo szef rządu.

Przewodniczący Związku Greckich Przedsiębiorstw Turystycznych (ΣΕΤΕ) Andreas Andreadis stwierdził, że w przyjętej "Mapie Drogowej 2021 dla greckiej turystyki" branża zakłada, że jej bezpośredni i pośredni wkład w grecki PKB wzrośnie do 20% oraz że rokrocznie generować będzie ona tysiące nowych miejsc pracy, dochodząc do poziomu 300 tysięcy zatrudnionych. Liczba zagranicznych gości ma osiągnąć 24 miliony rocznie, a bezpośrednie wpływy - dojść do kwoty 19 miliardów euro.

turistas Akropol
Turysta pod Akropolem (fot. moja)

Bank Grecji przedstawił natomiast dane dotyczące "hojności" poszczególnych grup narodowych odwiedzających Grecję w 2013 roku. Okazuje się, że najwięcej wydawali Kanadyjczycy (średnio 1388 euro na osobę w czasie jednej podróży), Australijczycy (1369 euro),  Amerykanie (1218 euro), Rosjanie (989 euro), Szwajcarzy (961 euro), Austriacy (898 euro) i Niemcy (838 euro).

Z kolei, najwyższe łączne wpływy zapewnili goście z Niemiec (1,9 mld euro), Wielkiej Brytanii (1,4 mld), Rosji (1,3 mld) i Francji (905,5 mln).

Jeśli chodzi o porty, najwięcej zarobił port w Pireusie (40,3% wpływów z tego rodzaju działalności w kraju), na Kerkirze (13,4%), na Santorini (8,9%), w Katakolo (8,3%) i w Iraklionie (7,1%).

Inne ciekawe dane:

- średni dochód z jednego gościa w 2013 r.: 604,2 euro;
- średni czas pobytu: 8,1 noclegów na terenie Grecji;
- łączna liczba "osobonoclegów" w 2013 r.: 162,9 mln (wobec 142,4 mln w 2012 r.);
- liczba Polaków, którzy przybyli do Grecji w 2013 r. (bez turystów mieszkających na jednostkach pływających): 385 474 (wobec 254 682 w 2012 r.);
- udział Polaków w ruchu turystycznym w Grecji w 2013 r.: 2,2% (wobec 1,6% w 2012 r.).

Zob. też Greckie muzea czynne od rana do wieczora

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za opinię!